Nie czekaj na zaproszenie tylko zakładaj łyżwy i śmigaj na lodzie. Upadek? Nie przejmuj się, dużo osób ma upadki.
Miłej zabawy :)

prychodzi
zakłada łyżwy
jeździ'
robi różne figury
zdajmuje łyżwy
wychodzi

przychodzi
zaklada lyzwy
wchodzi na lod
jedzie
robi maly pirlecik
dalej jedzie
zchodzi z lodowiska
zdejmuje lyzwy
wraca do domu

zakłada łyżwy
uczy się jeździć
przewraca się
wstaje
jeździ dalej
zmęczona ściąga łyżwy i wychodzi

Przychodzi z dziewczynkami
Ponieważ jest lato zostawia Zuzię na kocyku pod opieką miśka
Zakłada łyżwy Elizie
Zakłada sobie łyżwy
Wchodzi z Elizą na lodowisko
Trzyma Elizę za rączkę
Jedzie z Elizą wolniutko
Elizie idzie coraz lepiej
Puszcza Elizę
Eliza się przewraca
Pomaga córce wstać
- Nic się nie martw, każdy za pierwszym razem się przewraca
Jeżdżą z Elizą
Po godzinie jazdy zmęczone schodzą z lodowiska
Zdejmują łyżwy
Bierze Zuzię
Wracają do domu

Przychodzi
Idealne na lato hehehe
Jeździ
Wychodzi

Przychodzi z dziewczynkami
Ponieważ jest lato zostawia Zuzię na kocyku pod opieką miśka
Zakłada łyżwy Elizie
Zakłada sobie łyżwy
Wchodzi z Elizą na lodowisko
Trzyma Elizę za rączkę
Jedzie z Elizą wolniutko
Elizie idzie coraz lepiej
Puszcza Elizę
Jeżdżą z Elizą
Po godzinie jazdy zmęczone schodzą z lodowiska
Zdejmują łyżwy
Bierze Zuzię
Wracają do domu

Przychodzi
Idealne na lato hehehe
Jeździ
Wychodzi

Przychodzi z Lolą.
Zakładają łyżwy.
Edek uczy Lolę jeździć na łyżwach.
Trzyma ją za ręce i jedzie do tyłu, ciągnąc ją.
Nagle puszcza jej ręce.
Lola jedzie dalej, ale Edek wywraca się.
Oboje śmieją się.
Jeżdżą jeszcze godzinę.
Wracają.

Przychodzi z dziewczynkami
Ponieważ jest ciepło zostawia Zuzię na kocyku pod opieką miśka (jak zawsze ^^)
Zakłada łyżwy Elizie
Zakłada sobie łyżwy
Wchodzi z Elizą na lodowisko
Jeżdżą z Elizą
Po godzinie jazdy zmęczone schodzą z lodowiska
Zdejmują łyżwy
Bierze Zuzię
Wracają do domu

Przychodzi z córkami
Zakłada sobie łyżwy
Pomaga Natalce jeździć
-Tez chcie! - krzyczy Diana
Zakłada Dianie łyżwy
Jeździ z Dianą po lodowisku
Diana jeździ sama
Robi piruety
Robi różne skoki
Po prostu jeździ
Zdejmuje łyżwy
Natalka zdejmuje łyżwy
Pomaga Dianie zdjąć łyżwy
Idą dalej

przychodzi
siada na ławce
wyjmuje z torbu łyżwy
zakłada je
zapina
wstaje
idzie na lód
jeździw kółko
wpada na pomysł że spróbuje porobić pirłety
staje na środku
na razie robi powoli
zaczyna się kręcić
potem próbuje coraz szybciej
przewraca się
myśli: muszę jeszcze trochę poćwiczyć
śmieje się
wstaje
jeździ do okoła lodowiska
zaczyna jeździć tyłem
na początku powoli
nawet nie zauważyła że zaczyna jeździć coraz szybciej
stwierdza że jeżdżenie do tyłu jest owiele łatwiejsze niż robienie pirłetów
robi kilka kółek do okoła lodowiska tyłem
na koniec robi jeszcze dwa kółka przodem
schodzi z lodowiska
siada na ławce
zdejmuje łyżwy
zakłada buty
chowa łyżwy do torby
wstaje z ławki
idzie do domu

Przychodzi z Elizą i Lolą.
Jeżdżą na łyżwach.
Bawią się.
Wracamy do domu.

Przychodzą
Zmieniają buty na łyżwy
Wchodzą na lód
Jeżdżą po lodowisku
G: Robi ósemki i podskoki
G: Łapie Daniela za ręce
Tańczą walca na lodowisku
G: Przemarzła
Zakładają buty
Idą stąd

Przychodzi z zespołem
Wszyscy zakładają łyżwy
Płaci za wszystkich
Wchodzą na lodowisko
- Wszyscy tutaj - woła
Wszyscy zbierają się przy niej
- Mam świetną wiadomość! Zagramy koncert świąteczny - woła
Wszyscy się cieszą
- Dlatego tak bardzo mi zależało by nagrać dzisiaj te piosenki! - tłumaczy - muszą być na koncercie zagrane świetnie, ale nie mogą wypłynąć do mediów! Ma być to niespodzianka!
Wszyscy przytakują
- A teraz jeździmy - zarządza
Jeżdżą
Wszyscy ją zaczepiają o koncert
Kończą jeździć
Świętują jeszcze w pobliskiej kawiarni
Rozchodzą się
Idzie do domu

Przychodzą
Zakłada dziewczynką łyżwy
Sobie zakłada łyżwy
Eliza jeździ sama
Uczy jeździć Zuzię
Zuzia szybko załapuje, ale często się wywala
Po pół godziny jazdy zostawia Zuzię z misiem :)
Jeździ szybko i z gracją
Uczy Elizę piruetu
Robią sobie przerwę
Kupuje wszystkim gorącą czekoladę
Piją ją

Przychodzą
Zostawia Kasię i Michała na śniegu w wózkach
Zakładają łyżwy
Daniel pomaga jeździć Darii
Uczy Natalkę piruetu
- A teraz podskoki
Pokazuje jak skakać na łyżwach i nie przewracać się xd
Natalka próbuje powtórzyć
-Nie zawsze się udaje - mówi i pomaga podnieść się adoptowanej córce
Pomaga Natalce zrobić podskok
Jeździ z gracją
Robi skoki i piruety
Jeździ (Natalka)
Dojeżdża do Daniela
Robi piruet i łapie go za ręce
Tańczą szybki taniec na lodzie
Zmarznięci kupują gorącą czekoladę
Piją
-O, cześć, Alex! - Woła na widok przyjaciółki -Co u ciebie?

- Spoko, a u ciebie? Już nie mogę się doczekać koncertu!!! Mam kilka niezłych kawałków xd

-Dobrze - mówi
Kasia zaczyna płakać
Bierze córkę na ręce
-Ciiii, cicho... Ciiii...

- Słodkie dzieci - mówi
Patrzy na maluchy Ginny

-Dzięki - odpowiada
Nagle Kasia łapie ją za kurtkę i wyciąga różdżkę którą zaczyna machać
Lodowisko zamienia się w wielkie bagno, a śnieg w rośliny
-Nie wolno! - Woła i próbuje zabrać Kasi różdżkę

Bierze swoją różdżkę
Wyczyszcza lodowisko
Wypełnia je wodą
Zamraża wodę
- I już - uśmiecha się - bułka z masłem

-Nie już - mówi, bo Kasia wyczarowała dinozaury i wieeeeelką burzę

- O matko - mówi do siebie
Kieruje różdżką na Kasię
- Expelliarmus!!!
Różdżka wylatuje z rąk dziewczynki
Łapie różdżkę Ginny
Kasuje dinozaura i burze

-Oddawaj moją różdżkę - woła wyrywając Alex swoją własność
Kasia zaczyna płakać
-Cicho...
Kasia pokazuje różdżkę
-Nie mogę Ci jej dać, ale mam pomysł
Wyczarowuje miotłę w wersji mini
-Tym możesz machać - śmieje się
Kasia bierze miotełkę i macha nią
Nic się nie dzieje
Kasia płacze
-Inaczej - mówi i sadowi Kasię na miotle podtrzymując ją
Kasia leci
Biegnie za córką
Miotła wyrywa się
-A niech to - woła
Przywołuje miotłę
Leci za Kasią

- Ginny! - woła za odlatującymi - Mogłaś jej dać lipną różdżkę! Ale to twoja sprawa

Nie słyszy co woła Alex
Łapie Kasię zaklęciem
Łapie miotłę
Ląduje
Sprawia że miotełka znika
Kasia płacze
Grzebie w torbie
Wyciąga eliksir słodkiego snu
Sprawdza datę ważności
Wrzuca eliksir do torby
Grzebie dalej
Wyciąga lipną różdżkę
-Tym machaj
Daje różdżkę Kasi
Kasia macha różdżką
Różdżka zmienia się w rybę
Kasia śmieje się

- Miałam racje - mówi do siebie - idziesz pojeździć?
Idzie z Elizą i Zuzią na lodowisko
Eliza jeździ sobie
Jeździ z Zuzią i trzyma ją za ręce

Przytakuje
Idzie z Danielem, Darią i Natalką na lodowisko
Jeżdżą

Zmieniają łyżwy na buty
Deportują się do studia

Schodzą z lodowiska
Zmieniają łyżwy na buty
Podchodzi do wózków
Opatula szczelnej maleństwa
Kupują gorącą czekoladę
Bierze wózek z Kasią, a Daniel z Michałem
Idą do domu popijając gorącą czekoladą

Przyjeżdżają
Konie nie chcą tu zostać na długo
Zakładają łyżwy
Robi piruety
Skacze
Jeżdżą
Zdejmują łyżwy
Jadą dalej

Przychodzą
Siadają na ławeczce i zmieniają buty na łyżwy
Eliza szybko pokonuje drogę od ławeczki do lodowiska i zaczyna jeździć
Pomaga Zuzi dojść do lodowiska, a potem jeździ z nią za rękę
Zdejmuje Zuzi łyżwy i zakłada jej buty
Oddaje małą pod opiekę misia
Jeździ przez chwilę sama na lodowisku
Robi parę figur
Czuje się lekka i wolna
Nagle czuje jak ktoś łapie ją w pasie
Widzi Jamesa
Jeżdżą razem
Jest szczęśliwa
Kończą pokaz swoich umiejętności długim pocałunkiem
Uczy Elizę paru łatwych figur
Jeżdżą jeszcze chwilę
Schodzą z żalem z lodowiska
Zakładają buty
Odbiera Zuzię od misia
Idą do kafejki na gorącą czekoladę

Przychodzi z Kornelem i Dominikiem
Zakładają łyżwy
Wchodzą na lód
Domi nie potrafi utrzymać równowagi, więc łapią go za rączki i jeżdżą razem
Po jakimś czasie Domi wyrywa im się i jeździ sam
Jeżdżą chwilę za nim, ale gdy widzą, że dobrze sobie radzi dają temu spokój
Trzymają się za ręce i jeżdżą we dwójkę
Gdy widzi, że Dominikowi zaczyna być zimną schodzą z lodowiska
Idą do domu

Zatrzymali samochód przed lodowiskiem i wysiedli z niego. Zostawiła koszyk na ławce. Każdy wsunął swoje łyżwy, a dorośli pomogli dzieciom je zapiąć. Powoli, trzymając dwulatki za ręce weszli na lód. Maluchy odbyły pierwsze lekcje jazdy, i już po półgodzinie ćwiczeń zdecydowały się zejść i pobawić zabawkami. Daria mimo wielu upadków, radziła sobie całkiem nieźle, a Natalka była już mistrzynią łyżwiarstwa. Po kolejnej godzinie Ginny zeszła z lodowiska. Rozłożyła na stoliku koc i rozstawiła jednorazowe naczynia, które jakimś magicznym sposobem znalazły się w jej koszyku. Przekroiła każdą bułkę na pół (nóż również magicznie znalazł się w jej koszyku, jak i dżem którego nie zabierała) i posmarowała dżemem. Rozlała ,,Napój" do kubeczków i zawołała rodzinę. Wszyscy z radością powitali skromny posiłek. Po chwili z koszyka zniknęły również 4 kubeczki jogurtu. Maluchy najadły się bułką i nie chciały jogurtu, ale z chęcią posiliły się jeszcze czekoladkami. Dzieci pobawiły się chwilę na śniegu i poszły dalej jeździć na łyżwach. Kasia i Michał znów spróbowali swoich sił w niewdzięcznym sporcie. Kiedy bliźniaki znudziły się męczącą jazdą, Daniel i Ginny wreszcie mieli chwilę dla siebie. Piruety, podskoki i obroty to tylko niewielkie próbki ich umiejętności. Wspólne akrobacje prezentowały się pięknie, mimo że ubrani byli w swoje zwykłe kurtki. Później postanowili pobawić się w berka na lodzie. Było wiele śmiechu, zwłaszcza kiedy przewracali się na siebie. Kiedy wreszcie zeszli z lodowiska, zastali bliźnięta śpiące na ławce. Zjedli jeszcze winogrona i napili się wody i ponownie zapakowali się do samochodu.