Aportują się
Idzie do kuchni
Dziewczynki biegną się pobawić
Robi ogórkową i De Volaia (nie wiem jak się pisze)
Woła dziewczynki
Jedzą obiad
Dziewczynki wracają do zabawy
Idzie do salonu
Siada na kanapie
Włącza telewizor
Ogląda wiadomości
- Dopiero połowa listopada, a w naszym miasteczku leży już śnieg - mówi reporterka - Czuć już święta, a co do świąt... Zapraszamy wszystkich na koncert świąteczny który odbędzie się 26 grudnia na Wyspie Wigilijnej! Wystąpią nasze gwiazdy, na razie żadna nie potwierdziła swojego udziału, ale wiemy, że już pierwsze piosenki zimowe są nagrane!
"Muszę potwierdzić swój udział" myśli
- Wczoraj zakończyły się kolejne castingi! Casting na aktorkę wygrała Loff (pojawia się jej zdjęcie), na piosenkarkę i muzyka Suigin Chan (pojawia się zdjęcie Rose) oraz na sportowców: Loff i zupełnie nowa nieznana osoba (pojawiają się ich zdjęcia. Loff została pływaczka, a nieznajoma tenisistką - gada reporterka
Pojawia się na ekranie fragmenty jej teledysków i fragment teledysku Rose
- Nasze młode gwiazdy nagrały już pierwsze teledyski - miejsce kobiety zajęła jakaś inna - Widać, że Loff stara się najbardziej, gdyż ma już dwa teledyski! Dziewczynie wyraźnie zależy na byciu na szczycie listy przebojów! A oto te teledyski
Lecą teledyski
Podziwia siebie
- Czekamy na kolejne teledyski i na koncert! - mówi reporterka - A na koniec utwór Jokerki.
Leci utwór Ginny
Deportuje się na zajęcia

Aportuje się (lub deportuje)
Odwiesza kurtkę
Zdejmuje buty, czapkę, rękawiczki i szalik
Przytula dziewczynki
Dziewczynki biegną do salonu, gdzie mają porozrzucane zabawki
Córeczki bawią się
Siada po turecku na kanapie i rozkłada piosenki z nutami
Włącza po kolei kawałki każdej piosenki
Wybiera te, które zaśpiewa na koncercie
Wyciąga blog
Projektuje stroje

Gotuje obiad (bo jest 13)
Woła Elizę i Zuzię
Jedzą obiad
Wkłada naczynia do zmywarki
Zakłada dziewczynkom buty, bluzy i czapki z daszkami
Idą na spacer

Przychodzi
Próbuje otworzyć drzwi
-Musiała je zamknąć!
Myśli
Dalej myśli
Nad jej głową pojawia się żarówka
Szuka czegoś w kieszeniach
Szuka czegoś w torebce
Wyciąga z torebki spinkę wsuwkę
Wciska spinkę w zamek
Nie wchodzi
Zgina metal
Teraz weszło
Otwiera drzwi
Wchodzi do środka
Szuka dziewczynek w pokojach
Wchodzi do pokoju Elizy
Nagle spod łóżka wyskakuje Eliza
Eliza oblewa ją wodą z pistoletu
-No nie! - mruczy
Zmienia się w syrenę
-Przepraszam ciociu. Myślałam że to jakiś złodziej.
-Nic się nie stało
Suszy się
Wstaje
-Zabiorę was do siebie. Kto będzie się wami opiekował później jeszcze nie wiadomo, ale nie pozwolę by dzieci w waszym wieku siedziały przez kilka dni same w domu.
-No dobrze.....
-Jedyny problem w tym że nie mam wolnych pokoi, ale zawsze mogę spać na kanapie, a wy razem w mojej sypialni
Biorą rzeczy dziewczynek
Wychodzą

Przychodzą (wczoraj)
Oddaje Alex dzieci
Idą do domu

Budzi się w swoim łóżku
Jest zdziwiona
Widzi na kosmetyczce jakąś kartkę
Wstaje i bierze kartkę
Czyta:
Wczoraj po wyprawie byłaś tak zmęczona, że zasnęłaś w skrzydle szpitalnym. Mam nadzieje, że nie masz mi za złe, że Cię tu przyniosłem. Dziewczynki również już tutaj są.
Lord Voldemort
Uśmiecha się
Wychodzi z pokoju
Zagląda do pokoi dziewczynek
Widzi jak śpią
Idzie do łazienki
Myje się itp. itd.
Idzie do kuchni
Robi jajecznicę
Nakłada jajecznicę na talerze
Przychodzi Eliza i Zuzia
- Mama! - wołają
Przytulają się
Siadają do wspólnego śniadania
Jedzą
Po skończeniu włożyła talerze do zmywarki
Eliza poszła się przebrać i umyć
Pomaga ubrać się Zuzi
Gdy dziewczynki się bawią, szuka czegoś
Znajduje to coś
Wyciąga coś z kosza na brudy
Rzuca na pelerynę zaklęcie i wie, że Ginny jej szukała
- Och, Ginny, Ginny - mówi do siebie - Myślałaś, że to tylko podróbka? I kto tu jest głupi
Zamienia pelerynę w pelerynkę niewidkę
Śmieje się
Chowa pelerynkę do torebki
Idzie do dziewczynek
Wychodzą na spacer

8.15
Otwiera oczy
Słyszy śpiew ptaków za oknem
Siada na łóżku
Przeciąga się
Wstaje
Idzie do łazienki
Myje się itd.
Ubiera się

Idzie do pokoju Elizy
Budzi córkę
El idzie się umyć
Słyszy płacz
Idzie do pokoju Zuzi
Bierze córkę na ręce
Przebiera córeczkę

Idzie z córeczką do kuchni, gdzie czeka już Eliza
Sadza małą w krzesełku
Wsypuje do miseczki płatki zbożowe
Stawia miseczkę przed Zuzią
Robi sobie i Elizie śniadanie

Robi herbatę
Dla Zuzi robi herbatkę firmy HiPP
Jedzą i piją herbaty
Po skończonym śniadaniu wkłada brudne naczynia do zmywarki (również te z kolacji)
Dziewczynki idą się bawić
Idzie do salonu
Ogląda Dzień Dobry Kaa

10.00
Wyłącza telewizor
Idzie do dziewczynek
Chwilę się z nimi bawi
Bierze Zuzię na ręce
- Idziemy na spacer! - mówi
- Gdzie, gdzie? - pyta Eliza
- Tiam, tiam - woła Zuzia pokazując okno
- Tak, tam idziemy - śmieje się - To będzie niespodzianka! A teraz leć się ubrać.
- Dobra - powiedziała Eliza i za chwilę zniknęła za drzwiami
Zakłada Zuzi rajstopki, kurtkę, buciki i czapeczkę
Wkłada do torby pampersa, butelkę z sokiem i paczkę herbatników
Zakłada buty i marynarkę
Wkłada Zuzię do wózka
Wychodzą
Zamyka dom
Idą

po dłuższym czasie odchodzi
pisze Alez karteczkę :
Byłam u cb ale nie był cię zawołaj mnie jak będziesz w domu
                                                    Pozdrawiam Bella
idą do domku

Podjeżdżają
Pierwszy wysiada James i otwiera drzwi dla Alex
Pomaga dziewczynie wysiąść
Alex wyjmuje Zuzię z fotelika i bierze na ręce
Idzie z Jamesem do domu
Limuzyna odjeżdża
Wchodzą do domu
Stawia Zuzię na podłodze
Rozbiera córeczkę
Zdejmuje kurtkę, buty itd.
Nadal jest w sukience w której odbierała nagrodę
- Ty idź do salonu i chwilę pogap się w jakąś bzdurę w TV, a ja naszykuję Ci kąpiel
Zgadza się
Idzie z Zuzią do salonu
- Mami, gdzie Eli? - pyta się córeczka
- Nie martw się, nic jej nie będzie - odpowiedziała nie do końca na pytanie
Włącza telewizor
Siada z Zuzią na kanapie
Oglądają jakąś bajkę
Przychodzi James i informuje, że kąpiel jest gotowa
Mruczy coś cicho i idzie do łazienki
Po wejściu do łazienki uderza ją zapach różnych olejków i płynów do kąpieli
Już sam zapach wpływa relaksująco
Zamyka drzwi
Rozbiera się
Wchodzi do wanny
Relaksuje się w wodzie
Włącza muzykę (taa... mogę włączyć muzykę w łazience)
W końcu wychodzi z wody
Wyciera się i rozczesuje włosy
Zakłada szlafrok
Wychodzi
Idzie do sypialni
Widzi Jamesa, który stawia na szafce nocnej gorące kakao
Łóżko jest pościelone
- Pomyślałem, że chętnie byś się przespała - powiedział widząc jej pytający wzrok
- Dziękuję Ci. Mógłbyś zaopiekować się Zuzią jak będę spała? - zapytała
- Ależ oczywiście
Całuje go delikatnie
James wychodzi
Siada na łóżku
Pije kakao
Kładzie się
Zasypia

(Eliza jest już w domu, nie chce mi się pisać w szpitalu ;P)
- Zuziu, proszę Cię, byś się grzecznie bawiła - zawoła po raz kolejny Alex
Zuzia śmieje się
Alex wzdycha i bierze córkę na ręce
- Chcesz, żeby przyszedł do ciebie święty Mikołaj? - pyta się małej
- TAK! - woła dziewczynka
- Więc pozwól mamie spokojnie posprzątać, bo Mikołaj nie przychodzi do brudnych domów. Jak skończę to pójdziemy po Elizę, ubierzemy choinkę i z Jamesem zawiesimy lampki na choince przed domem, dobrze?
- Tak - odpowiedziała pokornie dziewczynka
Stawia córkę na podłodze
Zuzia biegnie do swojego pokoju
Kręci głową z uśmiechem
Ostrożnie wyciąga różdżkę i zaczyna w ten sposób sprzątać salon
Patrzy na czyściutkie półki, telewizor itd.
Zadowolona patrzy na zegarek
Widzi która godzina
Biegnie do łazienki i przebiera się ze stroju domowego
Idzie do Zuzi
Ubiera córeczkę w ciepłe spodnie i bluzę, a potem buty zimowe, kurtkę itd.
Sama również zakłada okrycie wierzchnie
Bierze wózek i wsadza do niego Zuzię
Wychodzą z domu
Idą po Elizę do przedszkola