Państwo Candy Kaa
Nasze święta |
Pogoda |
Zasłużeni gracze |
Kwiaty/Maskotka/Flaga forum |
Team/Kontakt |
Pamiętaj, z tego forum nie można nic kopiować, tematów, postów, pomysłów itd., itp. Jeżeli zostanie coś takiego zauważone niezwłocznie zgłosimy to do odpowiednich władz serwisu pun.pl Takie zachowanie może doprowadzić nawet do usunięcia strony...
- To chyba młodszy powinien się wisilać - myśli, ale nic nie mówi i również biegnie za wstążką.
Offline
Biegnie
Aya go wyprzedza
Rzuca się na wstążkę
Wpada na Ayę
Oboje wpadają do jeziora
- Złapałem - mówi trzymając w dłoni wstążkę - Proszę
Podaje zgubę Ayi
Offline
Widzi, że Aya ma zamknięte oczy
Myśli, że zemdlała
Chce jej zrobić Usta-usta
Dotyka jej ust
Nie może się powstrzymać i zaczyna całować dziewczynę
Czuje całuśną odpowiedź
Offline
Ma zamknięte oczy.
Była jak najbardziej przytomna, ale miała w tym swój cel.
Poczuła jak jej ust dotykają usta Toma.
Objęła go rękoma.
Byli cali mokrzy.
Jej sportowe ubrania przylegały do ciała.
Aya poczuła ciepło ciała Toma.
Offline
W tym momencie romantyczną chwilę przerwała Kira wpadając razem z Hatsune Miku. Miku była przebrana za pora, ona zaś za marchewkę.
-PIJ SOK WARZYWNY!- wrzasnęła Kira i obie zaczęły śpiewać w duecie:
http://www.youtube.com/watch?v=T0-2lzA7_Cg
Offline
Słyszy Kirę
Odrywa się od Ayi (nieee, dlaczego?)
Patrzy przerażony, wściekły i zaskoczony na Kirę
Offline
Spojrzała na nich
...
-E-E-EE! CO TU SIE DZIECI WYPRAWIA, CO? MARSZ DO DOMU I POKOJE POSPRZĄTAĆ! :UUUUUUU
Offline
Posyła w stronę Kiry mordercze spojrzenie
Ma ochotę wyciągnąć różdżkę i walnąć jakimś zaklęciem w Kirę, ale się powstrzymuje
Podnosi się
Pomaga wstać Ayi
Suszy siebie i Ayę zaklęciem
Offline
Ginny przyszła tu szukając spokoju. Na szczęście o tej porze nikogo już tu nie było. Weszła powoli na mostek i zdjęła buty. Podwinęła spodnie, i powoli spuściła nogi siadając na drewnianych deskach. Zimna woda ogarnęła jej stopy, pnąc się coraz wyżej. Każda osoba, taka jak ona wiedziała co oznacza dla niej bliskie spotkanie z wodą. Ale ona nie martwiła się. Zdążyła zrobić coś, by zapobiec niekoniecznie przyjemnym skutkom. Wyciągnęła z torby czarnego laptopa i nacisnęła przycisk. Ciemność rozświetlił niebieski ekran, który po chwili ustąpił miejsca kolorowej tapecie. Dziewczyna westchnęła i otworzyła odpowiednie pliki. Chociaż doskonale wiedziała, że nikogo tu nie ma prócz niej, rozejrzała się nim wyjęła coś jeszcze. Patyk. Delikatnie włożyła go do jednego z wejść komputera. Już po chwili na ekranie pojawiła się informacja: Połączono z mag.net. Brunetka strząsnęła włosy opadające na twarz i zabrała się do pracy.
Offline